Władze powiatu nie chcą, by wyremontowana dużym nakładem środków i pracy droga została zniszczona podczas budowy zbiornika.
Wykonawca, czyli Dragados, zlecił firmie monitorującej drogi, opracowanie sieci dróg po których będą poruszać się pojazdy z materiałami i sprzęt wykorzystywane przy budowie zbiornika Racibórz Dolny. Materiał ten ma służyć samorządom, na terenie których znajduje się budowa.
– Sprawdzamy, czy materiał jest na tyle wystarczający, byśmy mogli potem rozliczyć wykonawcę – informuje starosta. Dlatego niezależnie od niego władze powiatu raciborskiego zastanawiają się, czy nie sporządzić podobnego opracowania we własnym zakresie. Chodzi głównie o stan nawierzchni ul. Brzeskiej. Przypomnijmy, ta droga powiatowa przeszła niedawno gruntowny remont z wykorzystaniem środków unijnych i z programu przebudowy dróg lokalnych. Jej zniszczenie może spowodować kłopoty z rozliczeniem inwestycji, a za to będzie odpowiadał powiat.
– Rozważamy nawet, by droga ta była przez cały czas monitoworowana przez kamery czy inne urządzenia. Jeśli Brzeska będzie podczas budowy zostanie zniszczona, będzie musiała być odtworzona.
Paweł Strzelczyk