20 maja w budynku Akademii Humanistyczno – Ekonomicznej w Wodzisławiu Izba Gospodarcza gościła europosła Jerzego Buzka. Powód spotkania – konferencja poświęcona roli współpracy lokalnego biznesu i samorządu w warunkach europejskich. Nie był to jedyny wątek podejmowany w czasie spotkania wodzisławskiego, żorskiego i raciborskiego biznesu z bodaj najbardziej rozpoznawalnym polskim deputowanym w Europie. Na główny plan wysunęła się również kwestia edukacji. Mówili o niej szef wodzisławskiej Izby Gospodarczej Krzysztof Dybiec oraz Pani Dyrektor Biura Cechu Rzemieślników i innych Przedsiębiorców Katarzyna Zollner – Solnowska. Spotkanie trwało ponad 1,5 godziny.
Zarówno premier jak i lokalni przedsiębiorcy w jego trakcie skupili się przede wszystkim na zagadnieniach związanych z losem ludzi młodych. Prezes wodzisławskiej izby zwracał młodym uwagę, że dzisiaj obok wykształcenia liczą się przede wszystkim chęci oraz kompetencje. Według niego tych ostatnich brak u osób opuszczających szkolne mury. Zauważył – dzisiaj trzeba działać bardziej kreatywnie. Nie wystarczy tylko jeździć i zostawiać cv. Trzeba się przyłożyć. Trzeba pokazać inicjatywę. Zamiast żądań okazać chęć do nauki.
Dyrektor cechu Katarzyna Zollner – Solnowska natomiast wskazała jak ważna jest współpraca biznesu z lokalnymi samorządami w kreowaniu działań edukacyjnych otwartych na praktykę zawodową. Mówiła o projektach zwiazanych z wprowadzeniem płatnych staży w zakładach i przedsiębiorstwach, głównie skoncentrowanych na zajęciach powiązanych z ICT. Pani dyrektor w swojej wypowiedzi zawarła również pogląd, że w Polsce dużym błędem było zezwolenie na degradację szkolnictwa zawodowego, szczególnie szkół przyzakładowych.
Konferencja w dużej mierze poświęcona była losom młodzieży
W czasie konferencji wybrzmiał również głos samorządu. Prezydent Wodzisławia Śląskiego MIeczysław Kieca zaznaczył, że samorządowcy powinni brać pod uwagę głos biznesu, ponieważ ten najlepiej wie, w jaki sposób budować zręby przedsiębiorczości. Podał przykład ulgi rewitalizacyjnej, którą zaproponowali właściciele lokalnych firm. Okazała się ona strzałem w dziesiątkę i przynosi duży zastrzyk gotowizny do budżetu. Kieca zauważył zresztą, że – zarządzanie miastem przypomina zarządzanie firmą. Tyle, że pod ostrzejszym rygorem prawnym. I że akcjonariuszami są wszyscy mieszkańcy miasta.
Prezydent Mieczysław Kieca – zarządzanie miastem wymaga często podejścia biznesowego
Prelekcje zakończył premier Buzek, który podkreślał znaczenie funduszy europejskich dla rozwoju jakości polskiej edukacji. Wskazał na rolę małego i średniego biznesu w Unii, ale nie omieszkał zauważyć, że nie wolno również deprecjonować roli wielkiego przemysłu. Na koniec mocno zaakcentował fakt, że Unia Europejska jest wartością, którą należy chronić. W tym właśnie kontekście premier powiedział – trzeba zadbać o to, żebyśmy byli bezpieczni. Trzeba zadbać, aby Unia Europejska nam się nie rozleciała. Bo dzisiaj to jest poważny problem.
Gościem na konferencji był Jerzy Buzek
Na spotkaniu nie zabrakło również kilku znaczących pytań. Szczególnie zabrzmiał wśród nich głos młodego człowieka z Mikołowa, który zapytał premiera czy może mu ułatwić pracę nad nowym, superekologicznym sposobem pozyskiwania energii. Zastrzegł jednak, że detale woli zachować dla siebie z uwagi na wszędobylskie szpiegostwo przemysłowe i wątpliwości co do zakresu ochrony własności intelektualnej.
Tekst Leszek Iwulski
Foto Ireneusz Burek