W samorządach absolutoria. Również w powiecie wodzisławskim najważniejszym głosowaniem na XLIV sesji Rady Powiatu było udzielenie zarządowi absolutorium. Przy pozytywnej opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej, Komisji Rewizyjnej i zewnętrznego biegłego rewidenta sprawa była raczej przesądzona. I rzeczywiście – 24 radnych podniosło rękę „za”. Tylko jeden radny był odmiennego zdania. Radny Piotr Cybułka ustawił się w opozycji do dominującego trendu i powiedział „nie”. Jego votum separatum wynikało przede wszystkim z przekonania, że powiat w sposób nienależny korzystał z subwencji oświatowej. Był to jednak głos wołającego na puszczy i Zarząd bez żadnego problemu absolutorium uzyskał.
Atmosfera na sesji zresztą była raczej letnia. Napięcie radni mogli odczuć jedynie dzięki wspomnianemu radnemu Cybulce, który drążył temat orderu dla starosty Skatuły. Zdaniem radnego rada w sposób niewystarczający została poinformowana o inicjatywie nadania staroście medalu Komisji Edukacji Narodowej. Interesowało go zwłaszcza uzasadnienie wniosku autorstwa przewodniczącego Eugeniusza Wali.
Radny Piotr Cybulka jest zdania, że udzielenie absolutorium nie świadczy bynajmniej o jakości gospodarowania finansami przez starostwo.
Oprócz tego zgrzytu jednakże pozostałe decyzje zapadały jednym głosem. Przegłosowano m.in. uchwały o przekazaniu zarządu drogą powiatową przebiegającą przez Mszanę tej gminie, zatwierdzenia rocznego sprawozdania finansowego szpitali w Rydułtowach i w Wodzisławiu, czy ustalenia trybu rozliczania dotacji z budżetu Powiatu Wodzisławskiego dla szkół i placówek niepublicznych. Radni jednak nie będą mieli pełnych wakacji. Zagwarantowała im to Państwowa Komisja Wyborcza, która odrobinę zmieniła geografię wyborczą. Dzięki tej decyzji PKW 24 lipca radni powiatowi będą musieli spotkać się w celu określenia liczby mandatów w stosunku do kształtu okręgów wyborczych.
Leszek Iwulski