Kurs na Belweder

2
195
wyb-01.jpg
W powiecie wodzisławskim zwycięża Andrzej Duda.
 
 
 
Powiat wodzisławski skręcił na prawo już w wyborach samorządowych i wygląda na to, że jest to droga jednokierunkowa. W wyborach prezydenckich Bronisławowi Komorowskiemu nie pomogła wycieczka szefa wodzisławskiego magistratu Mieczysława Kiecy z podpisem poparcia dla aktualnego rezydenta Belwederu. Okazało się, że murowany faworyt ośrodków badań opinii publicznej poniósł w wyborach może niedruzgocącą klęskę, ale na pewno upokarzającą porażkę. Po ogłoszeniu wyników wyborów wydawało się, że hasło „rozstrzygnijmy wszystko w pierwszej turze” brzmiało groteskowo nawet dla sztabowców z Platformy Obywatelskiej. Urzędujący prezydent zajął w pierwszej turze drugie miejsce za kandydatem Prawa i Sprawiedliwości Andrzejem Dudą. Jednak nie tylko kolej na dwóch najwyższych stopniach podium w wyścigu do fotela prezydenckiego zaskoczyła dokumentnie wszystkich. Sondażownie, komentatorzy, zawodowi politycy, dziennikarze złapali się w niedzielny wieczór za głowy, gdy zobaczyli poparcie dla charyzmatycznego wokalisty rockowego Pawła Kukiza. W tych wyborach zaufało mu ponad 20 proc. uprawnionych do głosowania. W powiecie wodzisławskim, w którym do niedawna wydawało się, że nawet atom nie ruszy Platformy Obywatelskiej również wyniki wyborcze wskazują na małe trzęsienie ziemi. W samym Wodzisławiu wygrał nieznacznie Andrzej Duda. Tu zwycięstwo przyniosło mu raptem dziesiąta część punktu procentowego. Na trzecim miejscu mocno osadził się Paweł Kukiz z wynikiem lepszym niż w kraju, bo zgarnął aż 23,1 proc. głosów. W Rydułtowach Duda wykręcił znacznie lepszy wynik niż Bronisław Komorowski. Kandydatowi PiS zaufało 4 procent więcej wyborców niż jego oponentowi popieranemu przez Platformę Obywatelską. Wynik Pawła Kukiza podobnie oszałamiający jak w Wodzisławiu – 23,2 proc. Mieszkańcy Radlina w pierwszej turze natomiast postawili na Bronisława Komorowskiego, który zasłużył sobie na 4 punkty procentowe przewagi nad jego oponentem z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Paweł Kukiz natomiast sięgnął prawie po co czwartego wyborcę. W Pszowie zdecydowanie wygrał Andrzej Duda, któremu zaufało ponad 2000 wyborców. Na urzędującego prezydenta głos oddało 1600 mieszkańców miasta. Paweł Kukiz otrzymał aż 1200 głosów. Prawdziwą miazgą okazały się dla Bronisława Komorowskiego wyniki wyborów w Mszanie. Tu wybory urzędujący prezydent skończył na trzecim miejscu. Andrzej Duda wziął tu więcej głosów, co jego wszyscy kontrkandydaci razem wzięci. W Marklowicach również większości wyborców nie podobała się oferta Bronisława Komorowskiego. Andrzej Duda zdobył w tej miejscowości zaufanie ponad 42 procent mieszkańców. Aktualny prezydent zyskał jedynie 27,8 proc. ważnie oddanych głosów. Wynik Pawła Kukiza w Marklowicach również świetny – Rockman zyskał sympatię aż 22 proc. wyborców. Bronisław Komorowski przegrał również w Gorzycach, Godowie i Lubomi. W Gorzycach Andrzej Duda uzyskał 38 procent ważnie oddanych głosów. W Godowie jego wynik był jeszcze lepszy i wyniósł prawie 40 proc. W Lubomi poparcie dla Andrzej Dudy wyniosło ponad 41 proc. Obecny prezydent w Gorzycach zdobył 32,4 proc. głosów. W Godowie jego poparcie wyniosło zaledwie 27,5 proc. W Lubomi poparcie dla urzędującego prezydenta nieznacznie przekroczyło 30 proc.
 
 
Leszek Iwulski
 
 
fot. Materiały wyborcze kandydatów