W upalne lato jazda samochodem nie zawsze należy do przyjemności. Do wakacyjnego podróżowania wymagamy komfortu i bezpieczeństwa. Sprawdzamy jakie wrażenia z jazdy daje podróż nowym Nissanem Qashqai.
Wnętrze nowego SUVa stajni Nissan bardzo przyjemnie „skrojone” i zaskakuje obszernością. Wstawki ze skóry na siedzeniach, kierownicy i lewarku zmiany biegów dodają elegancji. Plastiki miękkie i bardzo dobrze spasowane – całość wygląda nowocześnie i solidnie. Na środku deski rozdzielczej znajdziemy konsolę z 5-calowym dotykowym wyświetlaczem, za pomocą którego możemy sterować praktycznie wszystkimi systemami, których swoją drogą Nissan w nowy model napakował całkiem sporo. Znajdziemy tu m.in. 6-głośnikowy system audio (gra całkiem przyzwoicie po lekkim skorygowaniu ustawień fabrycznych), nawigację GPS, inteligentny system głośnomówiący bluetooth, który daje spore możliwości (np. zarządzanie książką telefoniczną i wykazem połączeń bezpośrednio z pamięci telefonu) – obsługę wyraźnie ułatwiają duże i czytelne klawisze a całość, co najważniejsze, działa bardzo szybko. Dobrze rozwiązany system wspomagający parkowanie – obraz z czterech kamer o bardzo szerokim kącie widzenia umieszczonych wokół samochodu obrazuje sytuację wokół samochodu z lotu ptaka – bardzo pomocny przy parkowaniu, zwłaszcza, że nasz muskularny nissan trochę traci na widoczności z kabiny poprzez szerokie słupki i niewielką szybę z tyłu.
Z udogodnień wpływających na bezpieczeństwo odnajdujemy powiadomienia typu Safety Shield – informacje o samochodzie znajdującym się w martwym polu lusterek, ostrzeżenia o niezamierzonej zmianie pasa ruchu, a także o tym, że na drodze pojawił się jakiś obiekt – na przykład sarna lub nieoznakowany pieszy. System nawigacji wspiera kierowcę wyświetlaniem znaków drogowych, które obowiązują na danym odcinku drogi, a kompas wskazuje bieżący kierunek geograficzny. Przydatnym udogodnieniem jest system wspomagania ruszania pod górę (po puszczeniu hamulca przez 3 sekundy samochód „stoi” na hamulcu USS).
Bardzo pozytywne wrażenia odbieramy z jazdy nissanem. Wnętrze jest dobrze wyciszone, fotele oraz tylna kanapa wygodne (dla osób o wzroście do 180cm), dodatkowo niesamowitych wrażeń z jazdy – zwłaszcza dla osób podróżujących z tyłu – dostarcza panoramiczny dach.
W testowanym przez nas modelu zastosowano doładowany benzynowy silnik DIG-T o pojemności 1.2l i osiągający moc 115KM współpracujący z 6-stopniową manualną skrzynią biegów.
Początkowo dość sceptycznie przyjęliśmy informację o konfiguracji samochodu o niemałej masie własnej z niewielką jednostką benzynową. Pierwszy test na trasie z czterema osobami na pokładzie pokazał jednak, że silnik radzi sobie nieźle, zarówno na krętej trasie Rybnik – Racibórz – Opole, na której mieliśmy okazję sprawdzać przyspieszenie podczas wyprzedzania jak i testować motor w dość szybkiej jeździe poza miastem. Jazda w mieście również odbywała się bardzo płynnie i mocy jakoś szczególnie nie brakowało. Musimy jednak pamiętać, że jest to samochód bardziej rodzinny niż sportowy. Aby zadbać o wrażenia sportowej jazdy, obroty silnika musimy utrzymywać powyżej 2500 obrotów, poniżej bowiem dysponujemy momentem odpowiednim do jazdy rekreacyjnej. Warto dodać, iż Nissan oferuje też jednostkę benzynową 160KM oraz silniki diesla.
Zawieszenie w nowym Qashqaiu pracuje sprężyście i dzielnie znosi szutrowe nierówności, garby zwalniające oraz wszechobecne na lokalnych drogach dziury i studzienki. Na zakrętach nissan ma tendencję do niewielkich przechyłów, jednak kierowca czuje się bardzo pewnie, głównie z uwagi dobrze zestrojony, dający poczucie bardzo bezpiecznego, układ kierowniczy.
Spalanie w cyklu mieszanym wyniosło około 7l/100km (testowaliśmy nissana przy dość dynamicznej jeździe i wysokich obrotach silnika przy włączonej klimatyzacji).
Samochód do testu udostępniła firma:
MadMobil Sp.J.
Autoryzowany dealer marki Nissan
RYBNIK ul. Wodzisławska 243
tel.: 32 421 25 25 lub 32 421 25 45
fax: 32 421 22 55
www.madmobil.pl
/materiał sponsorowany/