Instalacja jest w pełni zautomatyzowana, dzięki czemu czyszczenie pojazdów będzie odbywało się w sposób bardzo precyzyjny. – Dzięki tej inwestycji na pewno będziemy myć szybciej, dokładniej i bardziej ekologicznie – podkreśla Ilona Morawska-Ptasińska z zarządu CTL Chemkol. Instalacja ma przede wszystkim ułatwić proces pozbywania się z cystern kolejowych i samochodowych resztek substancji, które mogłyby zanieczyścić kolejny załadunek, a co za tym idzie, wpłynie na jakość oferowanych przez spółkę usług. – Logistyka jest niezwykle ważną częścią naszej działalności i wpływa na naszą konkurencyjność. Dlatego bardzo cieszę się, że tę inwestycję udało się zaplanować i zrealizować – zaznaczył Adam Leszkiewicz, prezes Grupy Azoty ZAK SA, a jednocześnie przewodniczący rady nadzorczej CTL Chemkol.
/publ.k/