– Zapewne każdy z nas wie i widział stertę różnego rodzaju odpadów, zalegającą gdzieś przy drodze, na skraju lasu itp. Wyrzucone odpady, zazwyczaj w bardzo dużej ilości, potrafią leżeć w takich miejscach przez wiele lat, jak i również znaleźć się tam z dnia na dzień – mówią przedstawiciele Straży Miejskiej w Wodzisławiu Śląskim, którzy wzięli sobie za cel likwidowanie zanieczyszczeń na terenie miasta.
Funkcjonariusze Straży Miejskiej podzielili tzw. dzikie wysypiska śmieci na dwie grupy – wysypiska oraz zaśmiecenia. W myśl tego podzału, zaśmiecenie zdefiniować możemy jako małe dzikie wysypisko, powstające w krótkim czasie. W miejscu tzw. zaśmiecenia zalega kilka/kilkanaście niepotrzebnych już przedmiotów lub worków z odpadami, najczęściej pochodzenia bytowego.
W całym 2015 roku, Strażnicy Miejscy interweniowali 28 razy w przypadkach dotyczących dzikich wysypisk śmieci oraz 27 razy w przypadku zaśmieceń. We wszystkich 55 punktach, w których ujawniono tego rodzaju nieprawidłowości, udało się przywrócić stan sprzed zanieczyszczenia.
Niechlubną galerię dzikich wysypisk śmieci z Wodzisławia Śląskiego obejrzeć możecie poniżej.
kk
Fot. Straż Miejska Wodzisław Śl.