Zniknięcie starszej pani miało miejsce dzisiejszej nocy. Dyżurny Komisariatu Policji w Rydułtowach otrzymał informację o jej zaginięciu o godz. 6.00. Rodzina przez kilka godzin bezskutecznie poszukiwała schorowanej kobiety na własną rękę po najbliższej okolicy. Po otrzymaniu zgłoszenia, zaangażowano patrole rydułtowskiego komisariatu, jak i policjantów z Pszowa, Radlina i Wodzisławia oraz Straż Pożarną z dwiema kamerami termowizyjnymi. Na szczęście, finał poszukiwań okazał się szczęśliwy.
Starsza pani schroniła się do jednego z domów w budowie i tam spała. Wczesnym rankiem odnaleźli ją robotnicy, którzy rano przyjechali na budowę. Jeden z mężczyzn rozpoznał w niej swoją sąsiadkę i odprowadził ją do domu. Wychłodzona kobieta natychmiast trafiła pod opiekę lekarzy. Jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
kk