Murarka ogrodowa to dziki zapylacz, wyglądem przypominający zwykłą pszczołę. Mimo swego pszczelego wyglądu – nie żądli. Nie produkuje również plastrów miodu a jedyną jej pracą jest zapylanie roślin miododajnych.
Pierwsze owady pojawiły się w hotelach w okolicach maja. Z łatwością poradziły sobie z odnalezieniem swojego małego “M” w przygotowanych do tego drewnianych otworach.
Hotele dla owadów stoją m.in. przy radlińskim urzędzie, na osiedlu familoków Emma, czy przy tężni solankowej. Mniejsze hotele znajdują się przy placówkach edukacyjnych w Radlinie. To element strategii działań w zakresie ochrony owadów zapylających w Radlinie.
kk
Fot. R. Śmietana