Festyn sportowo-rodzinny trwał dwa dni, a w jego programie znalazły się gry i zabawy dla dzieci, pokazy paralotniarzy, licytacja gadżetu z autografem piłkarza Ruchu Łukasza Monety, turniej piątek oraz zabawa taneczna. Niedzielna część to przede wszystkim mecze piłki nożnej. Żaki Salosu Pogrzebień zmierzyły się z Naprzodem Rydułtowy, rozegrano również mecz dziewczyn Salos Pogrzebień-Gracz Lyski. Na zakończenie KS Kornowac zagrał z Silesią Lubomia. Całość zakończył występ gwiazdy wieczoru – Piotra i Dominiki Żyłki i pokaz sztucznych ogni.
/kp/