O pachnicy dębowej zrobiło się w Kędzierzynie-Koźlu głośno za sprawą działań Fundacji Wiedzieć Więcej, która w 2014 roku przez okres siedmiu miesięcy wraz z gminą realizowała projekt ''Ostoje Przyrody''. Jego celem było m.in. zinwentaryzowanie przyrodnicze alei, szpalerów drzew i ich skupisk, głównie pod kątem występowania tzw. gatunków parasolowych, do jakich należy pachnica dębowa. Mały owad przyczynił się do realizacji wielkiej sprawy, mianowicie do rewitalizacji Sławięcickiego parku. Rok temu była okazja by z Urzędu Marszałkowskiego pozyskać pieniądze na zadania dotyczące rozbudowy i ochrony bioróżnorodności na terenie Opolszczyzny. Pula do podziału wynosiła 15 milionów złotych. Udało się, gmina dostała 1,5 mln złotych. Unijna dotacja zasiliła inwestycję, właśnie dlatego, że w sławięcickim parku mieszka pachnica dębowa.
– Na terenie miasta występuje około 40 stanowisk w których zlokalizowaliśmy pachnicę, m.in na kozielskich plantach, na wyspie, i kilka na terenie sławięcickiego parku – tłumaczy Kamil Nowak, prezes Fundacji Wiedzieć Więcej.
Nie bez przyczyny ten rzadki gatunek chrząszcza uznawany jest za relikt lasów pierwotnych, gdyż zarówno w Polsce, jak i w innych państwach, w których występuje, objęty jest ochroną prawną.
O ile dorosłych może niespecjalnie interesują robaki, chyba, że są przyrodnikami, o tyle dzieci z zachwytem i zainteresowaniem poznają życie fauny i flory. Ostatnio miały taką okazję podczas wycieczki ''Spotkanie z Pachnicą na plantach…''
– Nikt do końca nie wiedział co dokładnie będziemy robić – mówi opiekunka grupy. Dowiedzieliśmy się, że Pachnica Dębowa, której szukaliśmy w kozielskim parku, to chroniony chrząszcz. Udało się! Znaleźliśmy dorodne sztuki – cieszy się kobieta. Każde z dzieci mogło zobaczyć i oczywiście powąchać chrząszcza. To dzięki swojemu zapachowi owad ten zawdzięcza nazwę, choć pachną tylko samce. Wycieczkę zaliczamy do bardzo udanych, wiemy już jaki „skarb” żyje na naszych plantach .
Nowak dodaje, że udało im się znaleźć też inny gatunek chrząszcza, mianowicie kwietnicę dorodną, zwaną też złotawcem okazałym.
– Co prawda stanowisko było wysoko na drzewie ale mieliśmy lornetkę. Znaleźliśmy 4 pachnice dębowe, w tym dwie na starym-nowym stanowisku i mieliśmy okazję sprawdzić czy rzeczywiście pachną. Zapraszamy do spacerów na plantach bo chronionych owadów jest tu cała masa – zachęca prezes Fundacji.
Wycieczka miała miejsce w ramach eKKo zajęć wakacyjnych, podczas których placówka proponuje różnorodne i ciekawe formy spędzania wolnego czasu. Wśród atrakcji są różnorodne zajęcia plastyczne, literackie i twórcze, a także turnieje gier i właśnie przyrodnicze wycieczki. Udział w zajęciach jest bezpłatny. Szczegółowe informacje dotyczące harmonogramów zajęć znajdują się na plakatach oraz w każdej bibliotece.
Katarzyna Solarz
Fot. Materiały MBP w Kędzierzynie-Koźlu
