Na grudniowej sesji radni powiatowi podziękowali Ewie Hałambiec, wieloletniej dyrektor Stowarzyszenia Olimpiady Specjalne. Ze stanowiska odchodzi po 16 latach. Nauczycielka z zawodu, społeczniczka z wyboru. Od kilkunastu lat znana jest z działalności na rzecz osób niepełnosprawnych. Imprez sportowych integrujących środowisko, które zorganizowała nie jest w stanie policzyć. Jej życiowe motto to cytat z J. Medisona „Sukces nigdy nie jest efektem słomianego zapału – tu trzeba przejść przez prawdziwy ogień”.
Jak rozpoczęła się Pani działalność na rzecz środowiska osób niepełnosprawnych?
Od września 1992 roku pracuję w Zespole Szkół Specjalnych w Kędzierzynie-Koźlu. Jestem nauczycielem wychowania fizycznego i gimnastyki korekcyjnej. Działalność w Stowarzyszeniu Olimpiady Specjalne Polska-Opolskie rozpoczęłam jako trener w 1996 roku w Sekcji "Krzyś" działającej przy naszej szkole. W 1999 roku zostałam jej przewodniczącą. Od stycznia 2000 roku do grudnia 2016 roku pełniłam funkcję Dyrektora Regionalnego. Misją stowarzyszenia jest organizowanie całorocznych treningów i zawodów sportowych w różnych olimpijskich dyscyplinach sportowych dla dzieci i dorosłych z niepełnosprawnością intelektualną zrzeszonych w naszym stowarzyszeniu. Ma to na celu zapewnienie im możliwości lepszego rozwoju fizycznego, zachęcania do odwagi, odczuwania radości, dzielenia się swoimi talentami, umiejętnościami i przyjaźnią ze swoimi rodzinami, zawodnikami Olimpiad Specjalnych a także społecznością lokalną .W województwie opolskim zrzeszonych jest 1265 zawodników w 31 Klubach Olimpiad Specjalnych (Opole, Zawadzkie, Czarnowąsy, Kluczbork, Brzeg, Grodków, Radawie, Strzelce Opolskie, Leśnica, Praszka, Jędrzejów, Głogówek, Głubczyce, Prudnik, Nysa, Kadłub, Kup, Kędzierzyn-Koźle, Krapkowice, Nowe Gołuszowice, Lewin Brzeski, Zdzieszowice). Organizując wszystkie imprezy, staram się przede wszystkim zwrócić uwagę opinii publicznej na działalność stowarzyszenia: na zawodników, trenerów, rodziny, wolontariuszy i przyjaciół Olimpiad Specjalnych jako społeczność, taką małą Ojczyznę. Mamy swój głos, swoje prawa i swoją godność. Nasze imprezy sportowe i pozasportowe są uhonorowaniem wszystkich wielkich wartości, w które wierzymy: wiara, szacunek, godność i prawość. Chcemy trafić do wszystkich serc, znajdując tam szczególne miejsce pamięci o osobach, które potrzebują i wymagają wsparcia, ale które jednocześnie są w stanie dać więcej niż oczekujemy.
Jest Pani w stanie zliczyć imprezy, które Pani zorganizowała?
Imprez sportowych, zawodów nie jestem w stanie zliczyć. Policzyć natomiast z łatwością mogę imprezy pozasportowe integracyjne i promujące Olimpiady, bo są to imprezy cykliczne – 15 spotkań integracyjnych jakim jest Dzień Godności i festynów Bezpieczne wakacje; 5 Integracyjnych Wigilii Olimpiad Specjalnych; 10 integracyjnych 2-dniowych spływów kajaków rzeką Odrą, 5 Ogólnopolskich Sztafet Pływackich poświęconych Papieżowi Janowi Pawłowi II; X Integracyjnych Turniejów Szkół Kędzierzyna-Koźla. Wszystkie organizowane przeze mnie imprezy, zarówno sportowe jak i pozasportowe, organizuję z takim samym podejściem i sercem.
A osoby, które Pani poznała? Jest jakaś historia, która Panią szczególnie rozczuliła?
Poznałam wiele osób ze świata polityki, sportu, aktorów, jak i zwykłych prostych ludzi, działaczy, rodziny zawodników. Nie mówiłabym o rozczulaniu, a raczej wzruszeniu- to na pewno były profesjonalne przygotowane Ceremonie Otwarcia i Zamknięcia Światowych Letnich Igrzysk Olimpiad Specjalnych w Dublinie, Irlandii w 2003 roku; w Los Angeles, USA w 2015 roku oraz momenty wręczenia medali pływakom, którzy jako pierwsi zdobyli złoto dla polskiej ekipy. W Dublinie występowała dla nas grupa U2 z Bono, Enya, byli z nami Nelson Mandela oraz Arnold Schwarzenegger. W Los Angeles Stievie Wonder, Arnold Schwarzenegger, brazylijski piłkarz Cafu czy wspaniały pływak Michael Pflelps.
Zapewne będzie miała Pani teraz więcej czasu dla siebie, jak go Pani spożytkuje?
Nadal będę pracowała jako nauczyciel i trener, realizując treningi z zawodnikami Olimpiad Specjalnych . Niegasnące na twarzach naszych zawodników uśmiechy są najwspanialszym podziękowaniem dla mnie i wszystkich osób zrzeszonych i pracujących na rzecz zawodników z niepełnosprawnością intelektualną, którym chciałabym złożyć gorące podziękowania za zaangażowanie i wspaniałą pracę.
Mateusz Herba
Fot. SP Kędzierzyn-Koźle