14 lutego w Domu Kultury Koźle odbył się walentynkowy koncert Johna Portera promujący najnowszą płytę artysty – „Honey Trap”, która jest w sprzedaży od października ubiegłego roku. Solowy projekt jest kontynuacją albumu „Back In Town” z 2011 roku. Muzyk zapowiada trzecią płytę spod "znaku mrocznego rocka".
Utwory z płyty „Honey Trap”, które można było usłyszeć podczas koncertu, poruszają problemy egzystencjalne, na przykład relacje międzyludzkie, ukryte lęki czy obsesje, a wszytko w rytmach rocka. Dają o sobie znać korzenie muzyka osadzone w latach 60-tych i 70-tych. Jak podkreślają krytycy – dzięki zastosowaniu oldschool’owej technologii oraz rejestracji nagrań w trybie „live” „Honey Trap” ma niezwykle żywe i organiczne brzmienie.
Muzyk, kompozytor i autor tekstów John Porter urodził się w 1950 roku w Walii. Gra na gitarze elektrycznej i akustycznej, harmonijce ustnej oraz banjo. Prywatnie i zawodowo związany był z polską wokalistką Anitą Lipnicką. W listopadzie 2003 roku ukazała się ich pierwsza wspólna płyta pt. "Nieprzyzwoite piosenki" wydana w języku angielskim. Utwór promujący płytę "Bones of Love" przez klika tygodni był na pierwszym miejscu na listach przebojów. Zdobyli razem wiele nagród.
/j/