Walka o butelkomat

271
274

Petycję w sprawie butelkomatu PET w Raciborzu podpisało prawie 300 osób. Magistrat wciąż na „nie”.

Petycja w sprawie butelkomatu uzyskała do tej pory poparcie 300 osób. Oficjalnie akcję wspierają Dawid Wacławczyk, Krystyna Klimaszewska, Michał Woś i Ewa Klimaszewska. W ostatnim czasie poparcie inicjatywy wyraziła także Katarzyna Dutkiewicz. – Każde działanie zmierzające do ograniczenia ilości plastikowych odpadów warte jest uwagi, dlatego bez wahania wsparłam akcję PETycja portalu raciborz.com.pl – przyznała posłanka.

Kolejne miasta

Problem zarządzania odpadami dotyka cały kraj. Tropem Krakowa podążają więc kolejne miasta, które chcąc uporać się ze stertami plastiku inwestują w butelkomat. Jednym z nich są Mysłowice, w których automat stanął w budynku Urzędu Miasta. Kwotę 1 000 złotych za 10 000 plastikowych butelek ufundował mysłowicki restaurator. Pierwszy butelkomat, przypomnijmy, pojawił się w kwietniu w Krakowie.

Rządowy projekt

Ministerstwo Środowiska potwierdziło w ostatnim czasie prace nad rozwiązaniami systemowymi, które kaucją obejmą wszystkie plastikowe butelki w całym kraju. Produkty z plastiku zdrożeją, ale konsument odzyska pieniądze, odnosząc butelkę czy opakowanie. Plastik będzie można odnieść do sklepu, punktu skupu czy automatu. Zgodnie z pomysłem każda butelka PET zostanie obciążona kaucją w wysokości 10 gr. System funkcjonuje już w wielu krajach Europy.

Bali bez plastiku

Na indonezyjskiej wyspie Bali minął właśnie przejściowy okres pozbycia się zapasów plastiku po wdrożonej w 2018 roku ustawie zakazującej plastikowych reklamówek, sztućców czy słomek. Ekologiczna inicjatywa wyszła od stowarzyszenia Bye Bye Plastic Bags, które podjęło walkę z zaśmieconymi plażami na Bali. Podjęto wówczas działania na dwóch płaszczyznach. Domagano się zmian legislacyjnych (rząd Indonezji wstępnie zapowiedział zakaz plastiku w 2017 roku), z drugiej strony naświetlano problem lokalnej ludności i starano się zmienić jej mentalność w kwestii śmieci. Po sześciu latach mieszkańcy Bali ogłosili sukces, który przyniósł ustawę zakazującą używania jednorazowego plastiku.

Magistrat na „nie”

Przypomnijmy, że raciborski magistrat nie poparł pomysłu radnej Krystyny Klimaszewskiej, która jako pierwsza postulowała ustawienie w Raciborzu butelkomatu PET. Wówczas poinformowano, że miasto nie planuje zakupu automatu, jako argument podając istnienie w Raciborzu systemu selektywnej zbiórki odpadów.
Z ostatnich rozmów wynika, że magistrat nie zmienił swojego stanowiska. UM podtrzymuje, że samorząd nie dysponuje wystarczającymi środkami finansowymi. Magistart przyznaje, że pomysł jest ciekawy, a podnoszenie ekologicznej świadomości mieszkańców leży w gestii władz, jednak liczne wątpliwości co do funkcjonowaniu butelkomatu, jego efektywności oraz przede wszystkim koszt zakupu i utrzymania maszyny na ten moment uniemożliwiają realizację projektu. Zdaniem UM sporym ułatwieniem byłoby wprowadzenie rządowego programu kaucji za plastikowe butelki, co odciążyłoby finansowo magistrat.

Innowacyjny startup

Studenci Politechniki Śląskiej mogą pochwalić się stworzeniem niebanalnego butelkomatu. Ich projekt to połączenie automatu do recyklingu butelek z konsolą. Dzięki współdziałaniu z aplikacją każdy może oddać plastikową butelkę oraz zabawnie spędzić czas podczas gry. Absolwenci Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki tworzą Startup WAAM, który zaprezentował się podczas Start-Up Days w Katowicach i został uznany za jeden z trzech najlepszych startupów w kategorii Environment. Teraz twórcy z gotowym projektem butelkomatu czekają na inwestora, dzięki któremu będą mogli zbudować prototyp.

Katarzyna Cichoń

Katarzyna Dutkiewicz:

Niewiele ponad sto lat temu człowiek wynalazł niemal niezniszczalne „supertworzywo” – plastik, który dziś stanowi jedno z największych wyzwań ludzkości, dosłownie zalewając świat, zalegając ziemię, morza i oceany. Szczęśliwie w ostatnich latach systematycznie wzrasta wśród nas świadomość zagrożenia. Coraz więcej przepisów wychodzi naprzeciw pilnej potrzebie ograniczenia produkcji i użytkowania tego wyjątkowo szkodliwego dla środowiska naturalnego tworzywa. Zakaz sprzedaży jednorazowego plastiku, który zacznie obowiązywać od 2021 roku, przyjęto w formie unijnej dyrektywy; kolejne kraje Unii Europejskiej wprowadzają regulacje prawne mające na celu ograniczenie i stopniową eliminację plastikowych opakowań oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Podejmowane działania mają też za zadanie wpłynąć na skuteczniejszy i bardziej powszechny recykling tego niepoddającego się biodegradacji tworzywa.

Polska, której „plastikowy” problem w sposób oczywisty dotyczy w równym stopniu, nie może pozostawać w tyle. Rząd Prawa i Sprawiedliwości wpisuje swe działania w tę pilną potrzebę. Projektowane aktualnie przez Ministerstwo Środowiska zmiany dotyczą m.in. kaucji za plastikowe butelki i opakowania. Na zlecenie resortu środowiska powstała „Analiza możliwości wprowadzenia systemu kaucyjnego dla opakowań”. Trwają także prace analityczne zmierzające do wdrożenia do polskiego prawa tzw. pakietu odpadowego. Funkcjonujące już w niektórych krajach Unii Europejskiej butelkomaty to jeden z pomysłów na upowszechnienie segregacji i recyklingu, a tym samym – ograniczenie produkcji plastiku. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że akcja zainicjowana przez raciborz.com.pl to inicjatywa zasługująca nie tylko na poparcie, ale i realizację. Tego typu oddolne działania, wsparte przez lokalny samorząd i połączone z innymi proekologicznymi rozwiązaniami projektowanymi przez stronę rządową, mają szansę dać odpór dalszemu zalewowi naszego otoczenia plastikowymi śmieciami.

Pozostaje też mieć nadzieję, że my wszyscy: na co dzień, w sposób odpowiedzialny, powszechnie będziemy korzystać z tych nowych możliwości. Każde działanie zmierzające do ograniczenia ilości plastikowych odpadów warte jest uwagi, dlatego bez wahania wsparłam akcję PETycja portalu raciborz.com.pl. Odzew raciborzan w tej sprawie pozwala patrzeć w przyszłość z optymizmem.