Ostatni pociąg pasażerski z Raciborza do Głubczyc odjechał w kwietniu 2000 r. Z Pietrowic Wielkich do Kietrza – siedem lat wcześniej.
Linia kolejowa nr 177 łączy Racibórz z Głubczycami, z których można było pojechać dalej do Racławic Śląskich. W 1855 r. otwarto odcinek do Lekartowa, rok później do Głubczyc, a w 1873 r. do przejścia granicznego w Pietrowicach Głubczyckich. Od lat 80. XX wieku stopniowo zamykano odcinki. W tej chwili pociągiem można dojechać jedynie z Raciborza do Baborowa, choć ostatni pasażerski pojawił się tam w 2000 r.
Niedaleko stacji Racibórz znajdował się przystanek Racibórz Lokomotywownia. Posiadał jeden peron na poszerzonym nasypie kolejowym i nie miał bezpośredniego powiązania torowego z lokomotywownią – służył jedynie pracownikom pobliskich zakładów. Kolejny przystanek to Racibórz Studzienna, który powstał w 1885 roku, przyjmując nazwę Ratibor Süd. Obecnie budynek nie jest użytkowany – wcześniej mieściły się w nim mieszkania i poczta. W tym miejscu linia kolejowa nr 177 łączy się z nieczynną linią nr 193 do Krzanowic.
Przystanek w Lekartowie został otwarty w 1855 r. jako Woinowitz. W późniejszych latach nosił nazwę Mettich i Łękartów. Na jego terenie znajdował się budynek, który został rozebrany w 2017 r. Również w 1855 r. roku pojawiła się stacja Pietrowice Wielkie.
W 1896 roku linia nr 194 połączyła Pietrowice Wielkie z Kietrzem. Ostatni pociąg osobowy z Pietrowic Wielkich do Kietrza odjechał latem 1993. Między tymi miejscowościami jeździła wtedy jedna para pociągów dziennie. Dwadzieścia lat wcześniej w rozkładzie jazdy znajdowało się siedem par takich pociągów. Zatrzymywały się one także w Gródczankach. Przystanek ten zamknięto dla ruchu pasażerskiego w 1993 r.
Po drodze do Baborowa znajdują się Tłustomosty i Raków. Jak można przeczytać na stronie atlaskolejowy.net: „Przystanek Raków Śląski jest dosyć tajemniczym punktem handlowym na sieci PKP, a może raczej był… lub nie był! Nie występuje w żadnych dokumentach sprzed 1945 roku. Na mapie sieci PKP z 1945 roku jest zaznaczony jako Raków, ale w postaci czarnego prostokąta bez wyjaśnienia, co to znaczy. Nie występuje w rozkładach jazdy, choć widzimy go w niektórych wykazach odległości taryfowych oznaczonego jako nieczynny. Najprawdopodobniej był to planowany przystanek osobowy, który nigdy nie doczekał się realizacji”.
Budynek dworca w Baborowie jest w tej chwili częściowo zamieszkany. Nastawnie są zdewastowane, podobnie jak wieża wodna. Przetrwały semafory kształtowe. Ostatni pociąg pasażerski odjechał stamtąd w kwietniu 2000 r. Ruch został zawieszony, mimo że połączenia cieszyły się dużym zainteresowaniem mieszkańców. Trzy lata temu z linii zaczął korzystać prywatny przewoźnik towarowy, aktualnie przewozy towarowe odbywają się jedynie jesienią między Raciborzem a Kietrzem. Odcinek z Baborowa do Głubczyc jest nieczynny. Choć nie jeżdżą tamtędy pociągi, o tory dba Towarzystwo Entuzjastów Kolei, którego członkowie organizują akcje odkrzaczania linii. W maju 2017 r. w Baborowie pojawił się także pociąg specjalny pod nazwą Opolskie Zakamarki.
Katarzyna Przypadło
Fot. fotopolska.eu, Katarzyna Przypadło