Biegacze pokonali malowniczą trasę przez kuźniańskie lasy. Najszybszy okazał się Mateusz Mrówka z Radlina.
27 września odbyła się V edycja Kuźniańskiego Półmaratonu Leśnego Rafamet. Tradycyjnie miłośnicy biegania pokonali trasę pośród malowniczych lasów Nadleśnictwa Rudy Raciborskie. Piąta odsłona wydarzenia pierwotnie zaplanowana została na kwiecień, jednak w związku z epidemią koronawirusa termin ten został anulowany.
Leśny charakter sprawia, iż kuźniański bieg zdecydowanie wyróżnia się na tle podobnych wydarzeń sportowych. Start miał miejsce na Stadionie Miejskim w Kuźni Raciborskiej, a do pokonania był dystans 21 097,5 m. Trasa półmaratonu jest atestowana przez Polski Związek Lekkiej Atletyki. Dla najlepszych zawodników w kategorii OPEN przygotowano nagrody pieniężne oraz puchary, a zwycięzcy kategorii wiekowych otrzymali nagrody rzeczowe. Tradycyjnie już specjalne nagrody czekały także na Najszybszego Leśnika, Najszybszą Mieszkankę/Mieszkańca Gminy Kuźnia Raciborska oraz Najszybszego biegacza wśród pracowników firmy Rafamet S.A.
Pierwsze miejsce zajął Mateusz Mrówka z Radlina, który trasę pokonał w 01:10:54. Drugi był Roberto Dimicoli z Raciborza – 01:13:06, a trzeci Filip Inglot z Toszka – 01:16:06. Wśród kobiet najszybsza była Judyta Rębisz z Raciborza – 01:13:06, drugą lokatę wywalczyła Dominika Pacak, także z Raciborza – 01:35:39, a trzecią Patrycja Lechocka z Pszowa – 01:41:34.
Podobnie jak w trakcie poprzednich odsłon półmaratonu, także i tym razem uczestnicy mieli możliwość wzięcia udziału w „Dyszce z Kija”, czyli marszu nordic walking na 10 km. Najlepsi okazali się Bogdan Cyrus, Marian Małka i Grzegorz Sawecki. Taki sam dystans pokonali też zawodnicy, którzy wzięli udział w „Leśnej Zadyszce”. Najszybsi byli: Krzysztof Bartosik, Tomasz Banasiak i Ariel Wolny.
Organizatorem wydarzenia był Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej. Jego współorganizatorami są: Urząd Miasta Kuźnia Raciborska, Nadleśnictwo Rudy Raciborskie oraz OSP Gminy Kuźnia Raciborska.
KP
Fot. Zuzanna Sczyrba