Kędzierzyn-Koźle w obecnym kształcie administracyjnym powstał dokładnie 40 lat temu, czyli w 1975 r., z połączenia czterech odrębnych miast: Kędzierzyna, Koźla, Sławięcic i Kłodnicy. Przyjęta nazwa – Kędzierzyn-Koźle miała podkreślać dominację miasta przemysłowego nad tradycyjnym miastem powiatowym. Początkowo najważniejsze organy administracji państwowej i politycznej ulokowano w Koźlu, które oddało nowej miejscowości swój charakterystyczny herb z trzema koziołkami. Zabytkowe Koźle w swoim wewnętrznym, architektonicznym podziale utrzymało nazwę Stare Miasto, natomiast "młody" Kędzierzyn stał się Śródmieściem. W latach 50. w Kędzierzynie-Koźlu nastąpił dynamiczny rozwój przemysłu, co z czasem doprowadziło do wspomnianej integracji. W 1952 roku uruchomiono zakłady przemysłu koksochemicznego ''Blachownia''. W 1957 roku ruszyła elektrociepłownia w Elektrowni Blachownia. W 1961 roku otworzono kozielską fabrykę maszyn Kofama, a 25 czerwca 1970 roku uruchomiono w zakładach Azotowych – Kędzierzyn port przeładunkowy na Kanale Kędzierzyńskim, który umożliwił transport drogą wodną przez Kanał Gliwicki i Odrę. Stopniowo polepszała się ogólna infrastruktura miejska, budowano nowe osiedla, jednak, to właśnie powstanie wielkiego przemysłu było decydującym czynnikiem podjęcia decyzji o połączeniu Kędzierzyna, Koźla, Kłodnicy i Sławięcic wraz z obszarem gminy Sławięcice w jedno miasto. Dokładnie 15 października 2015 roku minęła 40. rocznica tego wydarzenia. Z tej okazji w Domu Kultury ''Chemik'' odbyła się uroczysta sesja Rady Miasta z udziałem mieszkańców, samorządowców, osób od lat związanych z miastem, reprezentujących najważniejsze urzędy i instytucje w mieście i regionie. – Miałem możliwość przyglądania się z bliska tej integracji Kędzierzyna-Koźla i ona faktycznie w bardzo dużym stopniu postępowała, miasto się rozwinęło, powstała nowoczesna infrastruktura, z której możemy być dumni. Natomiast faktem jest, że gdzieś jeszcze w świadomości mieszkańców pokutuje ta odrębność – powiedział dla TVP Opole radny miejski Andrzej Kopacki. List gratulacyjny z okazji okrągłego jubileuszu od Prezydenta RP Andrzeja Dudy przekazał Sabinie Nowosielskiej opolski poseł PiS – Sławomir Kłossowski. Z kolei posłanka na Sejm z ramienia PO, Brygida Kolenda-Łabuś dostarczyła dwa listy z gratulacjami od marszałek Sejmu – Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i premier Ewy Kopacz. Podczas uroczystości wręczono również honorowe odznaki "Zasłużony dla miasta Kędzierzyn-Koźle", które Rada Miasta nadaje osobom i instytucjom za szczególne zasługi, a także w uznaniu za dorobek zawodowy, naukowy, artystyczny i sportowy oraz za działalność społeczną i polityczną na rzecz miasta. Uroczyste odznaczenia otrzymali: Ryszard Pacułt, historyk, nauczyciel i wieloletni samorządowiec klubu siatkarskiego ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz Młodzieżowa Orkiestra Dęta Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej z Kędzierzyna-Koźla. Gratulacje z okazji przyznania srebrnych krzyży zasługi z rąk prezydent Sabiny Nowosielskiej odebrali radni miejscy Halina Mińczuk oraz Hubert Majnusz. – To miasto jest jak magnes – mówił podczas uroczystości wicewojewoda opolski Antoni Jastrzębski. – Przyciągnęło tu najpierw Kresowiaków, później "wielka chemia" przyciągała całą Polskę, bo tu jest dobry klimat – podsumował przewrotnie wicewojewoda, który od 30 lat jest mieszkańcem Sławięcic. Z kolei Norbert Krajczy, przewodniczący sejmiku województwa przypomniał, że to z Kędzierzyna-Koźla pochodzą m.in.: odkrywca prądków gruźlicy – Robert Koch, odkrywca bakterii wywołującej tężec – Arthur Nikolaier, a także profesor prawa i honorowy obywatel województwa opolskiego, prof. Karol Jońca czy opolski samorządowiec Józef Sebesta. Przysłowiową kropkę nad "i" postawiła prezydent miasta Sabina Nowosielska, mówiąc: "Z Kędzierzyna-Koźla możemy być dumni".
/ks/
Fot. Agnieszka Gogolewska