Czyżowice: Nie likwidujcie gimnazjów!

1
190
gimnazjum_foto.jpg

„Pozwólcie nam rozwinąć skrzydła!” – tymi słowami rozpoczyna się list pracowników czyżowickiego gimnazjum, nawołujący do zaniechania planów związanych z zamykaniem szkół gimnazjalnych. List skierowany jest bezpośrednio do partii rządzącej (PiS) i odwołuje się do obietnicy, jaką partia złożyła obywatelom tuż przed wyborami, że będzie słuchać obywateli. Nauczyciele podkreślają w liście, że w edukacji należy dążyć do postępu, a powrót do poprzedniego systemu zdaje się być regresem. „Społeczeństwo jest niechętne gimnazjom” – tym  argumentem, który ma przesądzić o likwidacji posługują się przedstawiciele PiS-u. Zdaniem autorów listu o systemie edukacji w kraju powinni decydować ludzie światli, posiadający wiedzę i znający dogłębnie problemy edukacyjne. Przeciętny obywatel, który wydaje opinie na temat edukacji, nie wie o tym, że dzięki gimnazjom poprawił się poziom kompetencji uczniów. W treści listu przyznają, że uczniowie gimnazjów to młodzież wymagająca większej uwagi, jednak nie jest to wina szkoły, lecz wieku. Ten wiek to okres buntu, dlatego problemy, z jakimi borykają się nauczyciele w gimnazjach, są zupełnie naturalne i nie powinny budzić szczególnego niepokoju. Jak zgodnie twierdzą autorzy, przez 16 lat funkcjonowania gimnazjów zdążyli wypracować skuteczne metody postępowania z młodzieżą gimnazjalną. Wiedzą, jak z nią rozmawiać, znają jej problemy, potrzeby i oczekiwania. Zwracają również uwagę na fakt, że z kilkunastoletnim okresem funkcjonowania szkół gimnazjalnych wiąże się powstanie tradycji tych szkół. Gimnazja mają już swoją historię, swoje święta, a także patronów. To wszystko budowane było wspólnymi siłami nauczycieli, pracowników szkół, uczniów i rodziców. Ubolewają oni nad planami zaprzepaszczenia tego bogatego dorobku. Autorzy wskazują również na nieprawdziwe informacje odnośnie kosztów likwidacji szkół. W rzeczywistości będą one dużo wyższe niż te, o których mówią przedstawiciele partii rządzącej. Oprócz dostosowania infrastruktury, konieczne będą zwolnienia personelu. Zwolnieni pracownicy zasilą szeregi bezrobotnych, co również będzie dla budżetu państwa dużym obciążeniem finansowym. Nauczyciele puentują list słowami:
„Gimnazja istnieją od 16 lat. Nie są wolne od wad, ale żadna szkoła nie jest idealna. Gimnazjów nie trzeba likwidować. Trzeba tylko nam, nauczycielom, pomóc. My chcemy i wiemy, co trzeba zrobić. Nie potrzeba kolejnej rewolucji, bo tak niewiele trzeba, by doskonalić i rozwijać się (choć łatwiej jest burzyć). Należy sobie uświadomić, że nastąpiła wymiana pokoleń, świat się zmienił, a młodzież nie będzie już taka, jak my kiedyś. Gimnazja spełniają oczekiwania młodych ludzi i są skuteczne, co wykazują badania. Nie niszczmy tego! Pozwólcie nam rozwinąć skrzydła!”

Dominika Zając