Jednostka otrzymała m.in. supernowoczesny pojazd do detekcji zanieczyszczeń chemicznych oraz niezwykle wydajna pompę, która w ciągu kilku godzin jest w stanie przepompować wodę ze średniej wielkości jeziora. – Sprzęt przekazany kędzierzyńskiej komendzie to najwyższe dostępne technologie, które na pewno zwiększą skuteczność i szybkość podejmowania działań w sytuacji wystąpienia zagrożeń wynikających ze specyfiki miasta i powiatu – podkreśla komendant wojewódzki Karol Stępień. Powiat ze względu na swoje położenie i zlokalizowane na jego terenie zakłady chemiczne, musi być przygotowany na szybką reakcję i pomoc. Strażacy nie mają wątpliwości, że od teraz będzie ona również dużo skuteczniejsza. – Poza samochodem kwatermistrzowskim, który zastąpi stary i wysłużony już pojazd, pozostały sprzęt stanowi doposażenie – wyjaśnia mł. bryg. Leszek Morkis. – Na szczególną uwagę zasługuje wóz na podwoziu terenowym z bardzo nowoczesną aparaturą i komputerem do lokalizacji i identyfikacji substancji toksycznych w powietrzu. Strażacy przeszli już specjalistyczne szkolenie – dodaje Morkis. Podczas uroczystego przekazania sprzętu zaprezentowano możliwości najnowszego chemicznego detektora. Jeden ze strażaków rozpylił gaz, a urządzenie bezbłędnie i bardzo szybko określiło jego wszystkie parametry. – To istne laboratorium chemiczne na czterech kołach, do tego może pracować w czasie jazdy, sprawdza warunki pogodowe, np. siłę wiatru, bierze pod uwagę wiele innych istotnych czynników – wylicza Adam Lecibil, rzecznik starostwa. Średni samochód ratowniczy oraz pojazd rozpoznania chemicznego trafiły do grupy ratownictwa chemicznego stacjonującej w Azotach. Sprzęt poświecił kapelan opolskich strażaków Józef Urban. Ostatnio dzięki finansowemu wsparciu kędzierzyńskiego starostwa za niecałe 1,5 mln. udało się również wykonać termomodernizacje budynków straży.
KS
Fot. Starostwo Powiatowe
