Kędzierzyn-Koźle: Lada dzień powstanie tu uczelnia

3
152
Lada dzień powstanie tu uczelnia
Rada Gospodarcza to gremium, które zostało powołane w celu współpracy lokalnego biznesu z samorządem. W jego skład wchodzą przedstawiciele największych przedsiębiorstw funkcjonujących na terenie miasta. Tym razem spotkanie dotyczyło  utworzenia w mieście siódmego wydziału Politechniki Opolskiej. Udział przedsiębiorców w tym projekcie jest bardzo istoty, bowiem potencjalni studenci najpierw odbywaliby praktyki w firmach działających na terenie miasta i powiatu, a potem znajdywaliby w nich zatrudnienie. Mowa tu o 120 firmach, które obecnie działają na terenie miasta. Senat Politechniki Opolskiej dał zielone światło dla powstania uczelni już pod koniec ubiegłego roku. Teraz plany krystalizują się i są coraz śmielsze. 
W obradach Rady Gospodarczej wziął udział m.in. Rektor Politechniki Opolskiej prof. Marek Tukiendorf oraz prof. Katarzyna Szwedziak, pełnomocnik rektora ds. utworzenia Zamiejscowego Wydziału PO. – Spotkanie ze środowiskiem przedsiębiorców jest najważniejszym elementem tworzenia tego Wydziału, bo profil kierunków jest zależny od Państwa potrzeb –  podkreślił rektor zwracając się do przedstawicieli biznesu. 
Tempo które narzuciła sobie Opolska uczelnia i miasto jest imponujące. – Wraz z Panią prezydent jesteśmy optymistami i działamy bardzo szybko, a naszą ambicją jest to, żeby pomimo wszelkich trudności uruchomić tu co najmniej dwa kierunki studiów od 1 października. Te kierunki na razie będą jeszcze nieliczne, ale nawet gdybyśmy mieli zacząć od kilkunastu osób na kierunku, to są to liczby warte zainteresowania – oznajmił Tukiendorf. 
Robocza nazwa dla przyszłego wydziału, to: techniczno – informatyczny. Wstępnie mówi się o  kierunkach związanych z chemią, metalurgią, transportem, czy logistyką. Chodzi o to, by kierunki powstały pod potrzeby przedsiębiorców, bo jak twierdzą, brakuje im wyszkolonej kadry. 
Taki argument pojawił się już podczas poprzedniego posiedzenia Rady. – Jest problem w Kędzierzynie-Koźlu, żeby pozyskać średnio wykwalifikowany personel – zasygnalizował wówczas Zenon Maślona, prezes Brenntaga. – Zajmijmy się tym, co możemy załatwić. Pierwszy element, którym możemy się zająć to szkolenie i zatrudnianie młodzieży – dodał. 
Wstępnie wiadomo gdzie mogłaby zostać zlokalizowana uczelnia. – Rozważana jest lokalizacja w szkole numer 14 na ulicy Kozielskiej – powiedziała prezydent Sabina Nowosielska. – To bardzo dobra lokalizacja, chociaż jeszcze nie zadecydowaliśmy o niej na sto procent. 
Sfinansowanie remontu budynku i dostosowanie go do potrzeb uczelni prawdopodobnie spadnie na barki miasta. O ''szczegółach'' obie strony będą rozmawiały, kiedy Politechnika Opolska dostanie zielone światło do utworzenia oddziału od Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. – Pomysł utworzenia wydziału zamiejscowego został przez ministerstwo przyjęty z dużą akceptacją zaoferowano nam pomoc w zdefiniowaniu ścieżki prawnej uruchomienia tego kierunku – powiedziała  prof. Katarzyna Szwedziak, pełnomocnik rektora ds. utworzenia Zamiejscowego Wydziału PO. Ta rozmowa zakończyła się prośbą, żeby w sposób bardzo wyraźny zdefiniować kierunki, które chcielibyśmy otworzyć i żeby te kierunki wynikały z potrzeb lokalnego środowiska i potrzeb pracodawców działających na terenie Kędzierzyna-Koźla i powiatu.  
 
Komentarz na gorąco: Adam Leszkiewicz – Prezes Grupy Azoty Zakładów Azotowych Kędzierzyn 
 
 
Pole do zagospodarowania jest ogromne. Wydział Politechniki Opolskiej powinien być skorelowany z naszą branżą. Choć to nie tylko inżynieria chemiczna, metalurgia, ale również logistyka, transport itd. Musimy sobie jednak zdawać sprawę, że deklaracja poparcia dla idei, to jedno, a konkretne zobowiązania, to drugie i to pewnie będzie przedmiotem rozważań kolejnej rady. Trzeba się zastanowić, jak to nasze poparcie ma wyglądać w praktyce. Chodzi tu o miejsca praktyk, tematy prac dyplomowych, bo deklaracje miejsc pracy to jedno, ale trzeba też poznać temat od strony finansowej. Budynek, jak mówi Pani prezydent jest, ale czy wiemy, jak go przygotować, kto poniesie koszty, jakie będzie nawet przy tych pierwszych kilkunastu osobach finansowanie i funkcjonowanie tego wydziału? To trzeba mieć na uwadze także przy wstępnych deklaracjach.
 
Katarzyna Solarz
 
Fot. Agnieszka Gogolewska