Starania o utworzenie uczelni wyższej w Kędzierzynie – Koźlu przez kilkanaście lat nie przynosiły rezultatu. Dopiero w ubiegłym roku z inicjatywy władz miasta i władz opolskiej uczelni powstał pomysł, by w Kędzierzynie – Koźlu otworzyć siódmy zamiejscowy wydział Politechniki Opolskiej. Strony – prezydent Sabina Nowosielska i rektor politechniki Marek Tukiendorf uznali, że nie ma na co czekać. Szybko powołane zostały zespoły robocze, które miały przygotować wszelkie niezbędne dokumenty i przeanalizować uwarunkowania. Ich praca przyniosła oczekiwane efekty. Niedawno uczelnia przygotowała wniosek do Ministerstwa Szkolnictwa Wyższego ( miał być złożony 15 kwietnia) o wyrażenie zgody na utworzenie tu Wydziału Inżynierii Systemów Technicznych. Teraz czeka na odpowiedź.
-Jeśli wszystkie sprawy proceduralne zakończą się pomyślnie, to pierwsi studenci zaczną studiować już w październiku tego roku. Siedzibą wydziału ma być budynek po dotychczasowej Publicznej Szkole Podstawowej nr 14 przy ul. Kozielskiej na osiedlu Pogorzelec – poinformował rzecznik prezydenta, Jarosław Jurkowski.
Dobre wieści przychodzą także od władz wojewódzkich.
– Zarząd województwa opolskiego poinformował o przeznaczeniu blisko miliona złotych dla Politechniki Opolskiej na urządzenie wydziału zamiejscowego w Kędzierzynie-Koźlu. Kierunki studiów, które PO chciałaby uruchomić w naszym mieście, to przemysłowe technologie informatyczne i systemy biotechniczne – kontynuuje Jurkowski.
Potrzebę powołania wyższej uczelni zgłaszały też lokalne firmy (obecnie działa ich tu 120 – przyp. red), które są zainteresowane zatrudnianiem wykwalifikowanej kadry. Propozycja z ich strony padła podczas ostatniego posiedzenia Rady Gospodarczej powołanej przez prezydent Sabinę Nowosielską.
– Inżynierowie i technicy są nam bardzo potrzebni – stwierdził m.in. Janusz Zowade, prezes firmy Silekol, która działa na terenie Zakładów Azotowych.
Potencjalni studenci najpierw odbywaliby praktyki w firmach działających na terenie miasta i powiatu, by potem znaleźć w nich zatrudnienie.
Głównym założeniem planu powstania zamiejscowego oddziału Politechniki Opolskiej jest związanie uczelni z przemysłem, zwłaszcza chemicznym, z którym kojarzony jest Kędzierzyn-Koźle. Zatrzymanie w mieście młodych ludzi, którzy mogliby studiować na miejscu, a potem znaleźć tu stałe zatrudnienie mogłoby również zahamować niekorzystne tendencje demograficzne.
Co ciekawe otwarcie uczelni w Kędzierzynie-Koźlu może przyczynić się też do zapoznania młodzieży z językiem i kulturą chińską. Przy Politechnice Opolskiej działa bowiem Instytut Konfucjusza. W ramach tego projektu uczelnia współpracuje m.in. z Politechniką Pekińską.
Dyrektor Instytutu uważa, że w ślad za wydziałem technicznym mogłaby tu powstać filia takiej jednostki. Warto dodać, że właścicielem Petrochemii-Blachowni S.A. są Chińczycy.
Katarzyna Solarz
Foto. Iwona Naworska.