W piątek policjanci zatrzymali na ulicy Mickiewicza w Rydułtowach kierującą peugeotem. U 42-latki alkomat wykazał prawie dwa promile alkoholu. Tego samego dnia, na ul. Starowiejskiej w Wodzisławiu, policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę ciągnika rolniczego. 46-latek wydmuchał ponad promil alkoholu.
W sobotę o pierwszej w nocy mundurowi obsługiwali kolizję drogową na ul. Przemysława. Kierowca opla, który na parkingu uszkodził inny pojazd, zbiegł z miejsca zdarzenia. Kilka minut później został zatrzymany. Powodem jego ucieczki był stan, w którym się znajdował – 42-latek miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Także w sobotę, funkcjonariusze kontrolowali na ulicy Sokolskiej w Radlinie kierowcę volkswagena. Badanie na alkomacie wykazało u 28-latka 2,16 promila.
W niedzielę do kontroli w Pszowie na Traugutta zatrzymano kolejną kobietę, która prowadziła opla mając ponad pół promila alkoholu w organizmie. Do grupy nieodpowiedzialnych kierowców dołączył także kierujący volvo, który spowodował wypadek w Bukowie. Wszyscy na własne życzenie stracili już prawo jazdy. Teraz staną jeszcze przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi im kara nawet do dwóch lat więzienia.
/k/