Rozwój osobisty wymaga dużej dawki samozaparcia, motywacji oraz wytrwałości. Pomimo korzyści jakie z pewnością niesie za sobą praca nad samym sobą, nie jest to nic prostego – wręcz przeciwnie – światełko w tunelu najczęściej pojawia się dopiero po wielu porażkach. Natomiast bardzo ważne jest to, by nie dawać za wygraną i nie poddawać się, kiedy coś pójdzie "nie tak", w końcu po deszczu zawsze wychodzi słońce!
Praca nad sobą może odbywać się pod różną postacią – dla jednych jest to toczenie walki z własnymi słabościami, dla drugich panowanie nad swoimi emocjami, zaś dla jeszcze innych po prostu zmuszenie się do tego, by rano wstać na zajęcia do szkoły, bądź nauczyć się na egzamin. Z pewnością można natomiast powiedzieć, że każdy przejaw rozwoju osobistego jest wielkim sukcesem, niezależnie od tego, czy dla innych to, co robisz jest cenne, czy też nie – nie pozwól, by ktoś podcinał Ci skrzydła. Pamiętaj, że to nie ten kto upada jest przegrany, lecz ten, kto w ogóle nie podejmuje żadnych starań, by rozwijać samego siebie.
Droga samorozwoju jest drogą krętą i wyboistą, ostatecznie jednak nic nie może równać się z satysfakcją, jaką osiągamy pokonując własne słabości. Jeżeli na początku twoja praca nad sobą jest pasmem porażek, nie bierz tego do siebie i nie wymagaj od siebie zbyt wiele. Pamiętaj, że masz całe życie na to, by rozwijać siebie, dlatego możesz spokojnie, małymi kroczkami iść naprzód.
Na drodze samorozwoju bardzo często napotykamy zniechęcenie. Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ nieustannie porównujemy się do innych, zamiast patrzeć tylko na siebie. Jeżeli ciągle będziesz oglądać się na to, co myślą, robią, czy mówią inni – będziesz ciągle stać w miejscu.
Rzeczywisty samorozwój to nie puste slogany, które niosą za sobą jedynie frustrację i zniechęcenie. Rozwój osobisty to świadomość własnych słabości, doskonała znajomość własnego "ja", które są motorem napędzającym do tego, by siągać wyżej.
