Kędzierzyn-Koźle: Buda z hod dogami i szkielet ratusza na kozielskim Rynku

Dziś kozielski rynek w niczym nie przypomina miejsca tętniącego życiem i raczej nie kojarzy się mieszkańcom z uroczymi starówkami jakie są w niedalekich Gliwicach czy Raciborzu. Po siedemnastej, gdy zamykane są sklepy, kończy się aktywność tego miejsca. Mieszkańcy nie siedzą w kawiarenkach, nie spotykają się w pubach, bo takich na kozielskim rynku (prócz jednej restauracji) nie ma. Są jednak wyjątki od reguły. Rynek ożywa w czasie imprez plenerowych, koncertów czy świątecznych jarmarków. Wówczas na rynku jest gwarno i wesoło. Można coś zjeść, napić się piwa, spotkać znajomych. Prawdopodobnie taki model aktywności zainspirował autora nietypowej wizualizacji dotyczącej zagospodarowania rynku.  Wizja mocno odstaje od rozwiązań architektonicznych stosowanych w obrębie zabytkowej zabudowy starówek. – To roboczy materiał – tłumaczy Urząd Miasta. 

 

 

 

Władze miasta po raz kolejny podchodzą do tematu zagospodarowania starówki (poprzednia kadencja nie sprostała zadaniu), co jak widać, nie jest łatwe i miasto szuka różnych niekonwencjonalnych  rozwiązań. Pomysł zakłada m.in., że na płycie rynku, w miejscu, gdzie dawniej stał ratusz pojawiłby się mosiężny odlew przedstawiający jego historyczną bryłę oraz szkieletowa konstrukcja. Obok tej konstrukcji miałby stacjonować tzw. food truck, zyskująca ostatnio ogromną popularność w dużych miastach, tzw. kuchnia na kółkach. Co można by tam kupić do jedzenia i picia, jeszcze nie wiadomo. Poza tym na rynku znalazłyby się: wypożyczalnia rowerów miejskich, plac zabaw, mini siłownia, leżaki plażowe, koce i element symbolizujący miasto – rzeźba kozła. Nie wiadomo, czy realizacja zaproponowanej wizji dojdzie w ogóle do skutku, bo nie przypadła ona do gustu Opolskiemu Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków.  – Zabytkowy rynek nie jest miejscem odpowiednim do lokalizacji placu zabaw, siłowni i food trucków. Co do ostatnich, proponuje się do wykorzystania na ten cel istniejących, nieużytkowanych lokali poszerzając je o ogródki letnie – zaproponował m.in. zastępca OWKZ, Krzysztof Spychała. Można przewidzieć również miejsce na sezonową sprzedaż na płycie rynku, jednak w innej formie niż zaproponowany podjazd z podestem.

O udostępnienie materiału dla opinii publicznej upomniała się kędzierzyńsko-kozielska Fundacja Wiedzieć Więcej. Co ciekawe, magistrat odmówił, z kolei WKZ przekazał go bez problemu. 

Po publikacji dokumentu na Facebooku, pojawiły się niepochlebne posty mieszkańców. Nie spodobały się im niektóre rozwiązania zaproponowane w wizualizacji, m.in to, że szkielet ratusza np. w okresie świątecznym miałby służyć za kolorową instalację z dekoracjami czy banerami. Krytyka dotyczyła głównie estetyki . 

Jedna z internautek napisała:  – (…) Czy nie można nawiązać stylem do tego co już jest? Jakaś piękna, nowoczesna fontanna (…) z oświetleniem strumieniowym led, może jakaś oranżeria a w niej kawiarnia (…), gdzie można by poczytać dobrą książkę wypożyczoną z biblioteki. W tej oranżerii miejsce na koncerty muzyki chociażby w kameralnym gronie, chociażby koneserów muzyki poważnej lub poezji śpiewanej? Ludzie mieliby na co z okien spoglądać. (…) Jest wszystko co w (przedstawionej – przyp. red) wizji prócz tego "banerstwa". Smak i finezja, miejsce gdzie można by zaprosić gości. Mam całkiem inne spojrzenie na rewitalizację tego miejsca. Jeśli ta bryła ma być szkieletem ratusza, to może sobie być, ale oszklonym.  – Jaki urok maja rury, kątowniki, plandeki i inne żelastwo – pyta internautka.

Zadaliśmy urzędnikom kilka pytań dotyczących wizualizacji, m.in. o to, kto jest jej autorem i ile wydano na jej realizację z budżetu miasta, a także, jaką funkcję dla mieszkańców miałaby spełniać szkieletowa konstrukcja, co będzie w jej wnętrzu, jakie potrawy i napoje miałyby być serwowane w food tracku i czy stacjonowałby on przez cały rok? 

 

 

– Opublikowany przez KK24 (za Fundacją Wiedzieć Więcej materiał udostępnił też portal KK24) materiał roboczy odpowiada w swej treści koncepcji zagospodarowania rynku, ale nie jest koncepcją w rozumieniu przepisów normujących przebieg procesu projektowania. W związku z tym część pytań zadana przez Panią jest zbyt daleko idąca. Przygotowanie tej wizji rynku nie wiązało się i nie wiąże się z żadnymi wydatkami ze środków publicznych. Wkrótce zostanie wyłonione przez urząd miasta biuro projektowe, które przygotuje koncepcję w rozumieniu dokumentu będącego częścią postępowania administracyjnego.

 

 

Koncepcję umieszczenia mosiężnego odlewu przedstawiającego historyczną bryłę ratusza opiniuję pozytywnie, natomiast konstrukcja nawiązująca do gmachu nieistniejącego ratusza wymaga zmiany. Pomysł ukazania kubatury dawnego ratusza jest dobry, jednak sposób jego przedstawienia nie jest odpowiedni dla tego miejsca. Kolorowy stelaż, koce i leżaki przywodzą na myśl raczej park linowy na placu zabaw, aniżeli gmach ratusza. Niezbędne są dalsze prace koncepcyjne co do układu i kolorystyki elementów przestrzennych, jak i sposobu zagospodarowania przestrzeni, która mogłaby być elementem edukacji i rekreacji nawiązującym do historycznego zagospodarowania budynku (ławy,szachy itp.) Lokalizację starego ratusza należy ustalić poprzez przeprowadzenie badań archeologicznych. Powyższych uwag nie należy traktować jako uzgodnienie tego typu instalacji. Będzie ona możliwa po przedstawieniu alternatywnej propozycji. 

 

 

Katarzyna Solarz

 

Fot. Materiały udostępnione przez Fundację Wiedzieć Więcej