STOP pożarom traw!

4
232
Straż Pożarna: Kampania

W 2016 roku pożary traw na łąkach i nieużytkach rolnych stanowiły prawie 30% wszystkich pożarów w Polsce.

Od wielu lat przedwiośnie i wiosna to okres, w którym wyraźnie wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków. Co ważne, aż 90% z nich wynika z działalności człowieka! Problem wypalania traw związany jest z faktem, iż wiele osób wciąż wierzy, że spowoduje to szybszy i bujniejszy odrost zieleni a tym samym – przyniesie ekonomiczne korzyści. Jednakże taka metoda, wraz z rozwojem techniki i kultury rolnej, nie tylko utraciła na znaczeniu, ale też powoduje wyraźne straty w florze i faunie oraz, co najważniejsze, niesie za sobą ogromne zagrożenie.

Pożary traw są niebezpieczne dla życia i zdrowia ludzi. Prędkość rozprzestrzeniania się pożaru może wynosić ponad 20 km/h a szybki bieg to prawie 19km/h – w takiej sytuacji człowiek nie ma szans z żywiołem. Tylko w ubiegłym roku w wyniku pożarów traw zginęło 6 osób, a 81 zostało rannych. Łącznie spłonęło ponad 12 tys. ha łąk i nieużytków rolnych. W rozprzestrzenianiu ognia pomaga także wiatr, dlatego też pożary często wymykają się spod kontroli i przenoszą nie tylko na pobliskie lasy, ale również domy i zabudowania gospodarcze, powodując ogromne straty materialne.

W wyniku wypalania nieużytków niejednokrotnie giną zwierzęta domowe, które przypadkowo znajdą się w zasięgu pożaru (tracą orientację w dymie, ulegają zaczadzeniu). Ten problem dotyka też dużych zwierząt leśnych, takich jak sarny, jelenie czy dziki. Płomienie niszczą ponadto miejsca bytowania zwierzyny łownej, m.in. bażantów, kuropatw, zajęcy, a nawet saren. W płomieniach lub na skutek podwyższonej temperatury ginie też wiele płazów, ssaków i owadów.

W samym powiecie wodzisławskim, w 2016 roku, strażacy interweniowali 133 razy w sprawie pożarów traw i nieużytków rolnych. Tylko w tym roku, w okresie od 26 lutego do 22 marca, Straż Pożarna odnotowała już 30 przypadków tego typu zdarzeń. Pocieszający w tej kwestii jest jednak fakt, iż na przestrzeni ostatnich lat takich interwencji straży ubywa – a to ważne, bo, przez lekkomyślność ludzi, ratownicy mogą nie dojechać na czas tam, gdzie będą bardziej potrzebni i tam, gdzie bezpośrednio zagrożone będzie ludzkie życie.

Pamiętajmy też, że wypalanie traw jest niezgodne z prawem. Kodeks wykroczeń przewiduje za to karę grzywny w wysokości nawet do 5 tys. złotych, a jeśli wypalanie spowoduje pożar, w którym zagrożone zostanie życie lub zdrowie ludzkie, można trafić do więzienia na okres od roku do nawet 10 lat. Z surowymi karami finansowymi ze strony agencji wypłacających pomoc unijną muszą się liczyć również rolnicy.

Straż Pożarna: Stop pożarom traw

/k/
Fot. do artykułu: pixabay. Plakat: stoppozaromtraw.pl