Surowe zasady Ekstremalnej Drogi Krzyżowej zrzeszają coraz więcej chętnych, aby w ciszy i samotności przeżyć swoją wewnętrzną przemianę.
„Z założenia EDK ma boleć”. Tak było i tego roku. W miniony piątek, 7 kwietnia, o godz. 21.00, setki wiernych zebrało się w Sanktuarium Matki Bożej Pokornej w Rudach na mszy świętej w intencji uczestników EDK. „To dopiero trzecia edycja, a wiernych z roku na rok jest coraz więcej. Miejmy nadzieję, że Ekstremalna Droga Krzyżowa nie stanie się swoistą modą oraz biciem kolejnych rekordów” – na zakończenie mszy dodał kapłan. Po nabożeństwie każdy uczestnik zabrał ze sobą własny krzyż i wyruszył w 40-sto kilometrową wędrówkę, aby w ciszy i samotności przeżyć swoją wewnętrzną przemianę.
Arkadiusz Piechota