Razem z ptakami wędrownymi do Europy przedostały się kleszcze afrykańskie, które mogą przenosić groźne wirusy.
Sprzyjające warunki pogodowe, zwłaszcza upały, przyczyniły się do tego, że afrykańskie kleszcze z rodzaju Hyalomma dotarły do Europy.
Rozpoznanie
Kleszcze afrykańskie znacznie różnią się od tych, które znamy z rodzimego terenu. Są one pięciokrotnie większe od kleszczy pospolitych, a na odnóżach krocznych mają podłużne pasy. Do tej pory kleszcze Haylomma szczególnie upodobały sobie zwierzęta hodowlane. W Niemczech odnotowano przypadki ukąszenia koni. Kleszcze afrykańskie są groźne głównie za sprawą przenoszonych wirusów, mogą to być: wirus gorączki krwotocznej krymsko-konglijskiej albo patogen gorączki kleszczowej.
Profilaktyka
Czy kleszcze afrykańskie dotrą do Polski? Niewykluczone, jednak nie należy popadać w panikę. Warto poznać zagrożenie i stosować się do zasad profilaktyki. Ukąszenie kleszcza nie jest odczuwalne, dlatego zawsze po wizycie w lesie czy spacerze w parku należy dokładnie obejrzeć całe ciało i wykluczyć ukąszenie. Poleca się także stosowanie preparatów odstraszających, które ograniczą ryzyko ukąszenia. Jeśli już do niego dojdzie, kluczowy jest czas. Szybkie usunięcia kleszcza znacznie zmniejsza ryzyko ewentualnego zakażenia. W przypadku, gdy nie mamy wprawy i nie jesteśmy pewni tego, jak poprawnie usunąć kleszcza, lepiej niezwłocznie zwrócić się do lekarza.
oprac. c
Fot. wikipedia.org