Miasto. Dobry klimat dla biznesu – dyskusja o roli samorządów na Kongresie MŚP.
Należy pamiętać: duże firmy, korporacje w aglomeracjach, nie zawsze zakorzeniają się w naszych miastach „na wieczność”, natomiast firmy małe, średnie i mikroprzedsiębiorstwa to bardzo często firmy rodzinne, są w naszych miastach „na dobre i na złe”. To tu bowiem mieszkają ich właściciele, tworzą miejsca pracy dla członków rodziny i małych społeczności. To sektor MŚP stanowi ponad 90% udziału w rynku i wytwarzaniu PKB. Trzeba nie tylko szanować te firmy, ale monitorować i wspierać sektor najmniejszych firm. – Samorządy powinny robić wszystko, aby pomagać w rozpoczęciu i prowadzeniu działalności tym najmniejszym rodzinnym firmom. Stwarzanie „inkubatorowych” warunków przedsiębiorczości to obowiązek dziś każdego samorządu – mówił podczas Kongresu MŚP w Katowicach (16-18.10.2019) prezydent Katowic Marcin Krupa.
Aby takie inkubatory mogły istnieć, to musimy mieć przedsiębiorczych młodych ludzi, którzy zdecydują się na taki, często niełatwy krok w przyszłość. Decyzja taka to jednak proces, który musi rozpocząć się w szkołach. Uczeń podczas nauki szkolnej musi zetknąć się z przedsiębiorcami i organizacjami wspierającymi rozwój przedsiębiorczości, aby stworzyć pomysł na biznes, który będzie jego rozwijał.
Młodzi ludzie dziś potrzebują widzieć, czy pomysł, który chcą wdrożyć i traktować jako sposób na życie, można przetestować, sprawdzić.
Tomasz Zjawiony (prezes Regionalnej Izby Gospodarczej) jako przykład podaje program „Młody przedsiębiorca w nowoczesnym mieście”, w którym młodzi przedsiębiorcy mogą spotkać się z mentorami, z fachowcami (dojrzały biznes powinien uczyć młodych przedsiębiorców wejścia na rynek pracy, z pełną świadomością, odpowiedzialnością społeczną, zbudowanym etosem pracy, znajomością prawa, znajomością zasad współpracy). I to jest nowoczesna forma inkubatorów, samorządy zaś nie muszą same budować pozycji jako partnerów przedsiębiorców (bo formalnie nawet nie mogą), ale mogą korzystać z takich partnerów jak izby gospodarcze czy inne środowiska zrzeszające przedsiębiorców. Jednak obowiązkowo musi być komunikacja i dialog pomiędzy biznesem a samorządem, bez tego nie da się rozwijać gospodarki – dodaje prezes RIG, organizatora Kongresu MŚP.
Dobry klimat w mieście
Dobry Klimat dla biznesu trzeba też rozumieć dosłownie. Aby biznes mógł się rozwijać musi rozwijać się też jego otoczenie; infrastruktura miasta i oferta dla przedsiębiorców i mieszkańców.
Nie zapominajmy, że tak jak dla mieszkańców, również dla mikro i małych firm (prowadzonych przecież przez mieszkańców miast i wiosek) ważne jest aby w tym mieście podnoszona była jakość życia – infrastruktura, komunikacja, wydarzenia kulturalne, możliwości wypoczynku i rekreacji, to wszystko sprawia, że biznes ma się dobrze, że przedsiębiorcy i ich pracownicy chcą tu mieszkać, rozwijać się, a to tworzy w sposób naturalny rynek pracy.
Otwartość miasta to tworzenie warunków i relacji opartych na zaufaniu i zrozumieniu, przełamywaniu stereotypów, partnerskich relacjach. Mądrze prowadzone inkubatory to doskonałe miejsce dla przedsiębiorców, gdzie będą czuć, że miasto wspiera, i jest otwarte na pomoc. To jest szczególnie ważne dla młodych przedsiębiorców. To miejsce które tłumaczy „dwa światy”, jeden drugiemu: świat biznesu światu urzędowemu i odwrotnie, szalenie ważna rola – podkreślał Cezary Kaźmierczak Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
Ireneusz Burek