Wedle przepisów ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności sklepy mają obowiązek do nieodpłatnego przekazywania żywności organizacjom pomocowym.
Szacuje się, że rocznie w polskich koszach ląduje 9 mln ton żywności. Tymczasem według danych GUS aż 2 mln osób w Polsce żyje w skrajnym ubóstwie, dysponując miesięcznie kwotą mniejszą niż 600 złotych. To ogromna przepaść między biedą a przepychem i marnotrawstwem.
Według danych Światowej Organizacji Żywności w krajach Europy i Ameryki Północnej wytwarza się 95-115 kg odpadów spożywczych na osobę. Nie trudno domyślić się, że im bogatszy kraj, tym większa jest ilość marnowanej żywności. Dla przykładu w Afryce i południowo-wschodniej Azji to 6-11 kg na osobę – znacznie mniej niż w Europie.
Wpływ na ekologię
Walka z marnowaniem żywności to działanie wielowymiarowe. To nie tylko pomoc najuboższym czy kwestia ekonomiczna, ale także korzyść dla środowiska. Zalegająca żywność emituje szkodliwy metan, zaś przy samej produkcji do atmosfery uwalniają się szkodliwe gazy cieplarniane i tracimy cenne surowce.
Ustawa o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności
Wejście w życie ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności ma pozwolić, jak szacują Banki Żywności, na uratowanie nawet kilkudziesięciu tysięcy ton pożywienia więcej niż do tej pory.
Co stanowi dokument? Wedle przepisów ustawy sklepy o powierzchni powyżej 250 m2 (przez pierwsze dwa lata sklepy powyżej 400 m2) mają obowiązek bezpłatnego przekazywania niesprzedanych produktów, które zachowały jakość. Sklepy są zobowiązane do zawarcia umów z dowolnymi organizacjami charytatywnymi (OPP), którym będzie przekazywana niesprzedana, ale zdatna do spożycia żywność. Sklepy, które nie dostosują się do tych zasad, mają ponosić sankcje w wysokości 5 tysięcy złotych za brak takiego porozumienia z OPP oraz 10 groszy za kilogram zmarnowanego jedzenia.
Sprzedawca żywności jest obowiązany do zawarcia umowy w formie pisemnej lub elektronicznej pod rygorem nieważności z organizacją pozarządową dotyczącej nieodpłatnego przekazywania żywności, która spełnia wymogi prawa żywnościowego, a nie jest przeznaczona do sprzedaży. W szczególności chodzi o wady wyglądu produkty bądź opakowania. Wyjątek stanowią napoje alkoholowe.
Taka umowa powinna określać czas i sposób przekazywania żywności oraz jej rodzaj, podział kosztów odbioru i dystrybucji żywności pomiędzy stronami umowy, przypadki, w których organizacja pozarządowa może zrezygnować lub odmówić odbioru żywności, okres obowiązywania umowy oraz odpowiedzialności stron za niedotrzymanie warunków umowy, w tym warunków wypowiedzenia.
Jak podaje ustawa, sprzedawca żywności jest obowiązany do zawarcia pierwszej umowy do 5 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy. Ta zaś weszła w życie 19 września 2019 roku. Jak to wygląda w praktyce?
Sylwia Krzyżycka, dyrektor działu ochrony środowiska w sieci Biedronka, przekazała, że projekt przekazywania niesprzedanej, nadającej się do spożycia żywności realizowany jest systemowo w Biedronce już od 2016 roku. – Ponad 60% towarów przekazywanych na rzecz OPP z Biedronki stanowią: świeże mięso, wędliny, wyroby garmażeryjne oraz ryby. Są wykorzystywane do przygotowywania posiłków w jadłodajniach i stołówkach bądź paczek żywnościowych w punktach wydawania żywności dla osób potrzebujących – mówi S. Krzyżycka.
W 2019 roku Biedronka współpracowała łącznie z 83 Organizacjami Pożytku Publicznego, którym przekazywano żywność z 1639 naszych sklepów (ponad połowa z 3002 Biedronek na koniec IV kwartału 2019 r.). Wśród OPP były między innymi archidiecezjalne i diecezjalne organizacje Caritas, Federacja Polskich Banków Żywności, a także inne, również lokalne organizacje. – Co więcej, stale poszukujemy kolejnych partnerów. Od 2018 r. do września 2019 r. Biedronka przekazała ponad 11 600 ton żywności. To równowartość blisko 23,2 mln posiłków dla potrzebujących – przekazuje S. Krzyżycka.
Z kolei działające w Raciborzu stowarzyszenie Pracownia Przyszłości zawiązało porozumienie z PSSE Społem. Bank Żywności, z którym współpracuje stowarzyszenie, odbiera żywność od sklepów sieci Lewiatan. Taka współpraca wydaje się dobrym narzędziem do walki z marnowaniem żywności. Warto, aby i organizacje pamiętały o takiej formie pomocy i korzystały z niej.
c