Wodzisław: desperacka próba samobójcza, mężczyzna chciał się podpalić

4
108
proba_samobojcza_podpalenie.jpg

Młody mężczyzna oblał się benzyną na stacji benzynowej, trzymał w ręku zapałki, groził że podpali siebie i wysadzi w powietrze stację.

 

W czwartek, tuż po godz. 23.00 policjanci przejeżdżając przez stację paliw przy ulicy Witosa w Wodzisławiu Śląskim zauważyli dziwnie zachowującego się mężczyznę, który stał przy dystrybutorze. Chwilę później 30-latek zaczął się oblewać benzyną i krzyczeć do policjantów, aby się nie zbliżali, gdyż wtedy wszystko podpali. W ręku trzymał zapałki. Mundurowi powiadomili o zdarzeniu oficera dyżurnego, który skierował na miejsce służby ratownicze.

 

Desperat był bardzo pobudzony i zdeterminowany. Groził policjantom, że jak podejdą bliżej, to wszyscy zginą. Stróże prawa mimo realnego zagrożenia wykorzystali moment w którym mężczyzna był obrócony do nich plecami i obezwładnili go, odciągając od dystrybutora i wytrącając z ręki zapałki. 30-latkiem zajęli się już lekarze. Okazało się że był pijany. Śledczy ustalają, dlaczego chciał się targnąć na swoje życie.

 

 

/p/