Zarząd KS AZS Rafako Racibórz podjął decyzję o rozstaniu się z wieloletnim szkoleniowcem raciborskich siatkarzy, Witoldem Galińskim.
Witold Galiński przyznaje, że o decyzji władz siatkarskiego klubu dowiedział się pięć minut przed poniedziałkowym treningiem i była ona dla niego zaskoczeniem. Został wezwany do prezesa, gdzie wręczono mu wypowiedzenie. Trener nie chce jednak komentować sprawy. – Dla mnie to już zakończone – podsumowuje.
Rafako znajduje się w bardzo trudnej sytuacji w lidze. W sobotę przystępuje do walki o utrzymanie w II lidze, jednak jego pozycję można określić jako bliską beznadziejnej. Na razie nie wiadomo, kto zastąpi wieloletniego szkoleniowca, z którym klub bił się m. in. o awans do I ligi. Prawdopodobnie jednak do rywalizacji tej Rafako przystąpi osłabione brakiem podstawowego rozgrywającego Aleksandra Galińskiego, syna trenera. – Mimo wszystko wierzę, że dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe – ocenia szanse akademików na pozostanie w lidze były już trener.
Na zdjęciu Witold Galiński
/ps/