Pożar wybuchł lekko po południu na ulicy Kochanowskiego. Była godzina 12.45. Do teraz nie jest znana jego przyczyna – ustalają ją policjanci. Płomienie zauważyli sami mieszkańcy domu. Ich reakcja była natychmiastowa – wezwali straż pożarną. Strażacy od razu przystąpili do akcji ratunkowej. Gdy niebezpieczeństwo zostało zażegnane na miejscu zaczęła działać ekipa dochodzeniowa, która dokładnie przyglądnęła się szczątkom. Najprawdopodobniej źródło ognia znajdowało się w kuchni. Płomienie zniszczyły całe piętro oraz część poddasza. 23 letni właściciel posesji ocenił straty na 70 tyś. zł. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Gorzycach.
/l/
(zdjęcie pochodzi z instrukcji przeciwpożarowej)